Moje postrzeganie czasu ostatnio wygląda mniej więcej tak:
środa, 22 stycznia 2014
Względność czasu
Znacie to powiedzenie - godzina jest wiekiem z nudnym człowiekiem, wiek jest godziną z piękną dziewczyną? Odkąd wróciłam do pracy, powiedzenie to nabrało dla mnie zupełnie nowego wymiaru. Wam też z pewnością zdarza się zerknąć na zegarek i ze zdumieniem stwierdzić, że minęła dopiero godzina, albo że już minęła godzina, przy czym i w jednym i w drugim przypadku bywacie tym faktem równie zaskoczeni. To uczucie, gdy wskazówki zegara zdają się tkwić w miejscu lub pędzą z zawrotną prędkością, stało się już chyba nieodłącznym elementem ludzkiego doświadczenia...
Moje postrzeganie czasu ostatnio wygląda mniej więcej tak:
Ciekawa jestem, jak to wygląda u was? :-)
Moje postrzeganie czasu ostatnio wygląda mniej więcej tak:
środa, 8 stycznia 2014
Wszystko co dobre...
I tak oto nadszedł w końcu ten dzień. Mój urlop macierzyński dobiegł końca i czas wracać do pracy. To był cudowny rok, pełen nowych wrażeń, emocji, radości, nie tylko tych związanych z życiem rodzinnym. W księgarniach ukazała się moja druga książka "W poszukiwaniu siebie", założyłam blog autorski, zaczęłam pisać trzecią powieść, i chociaż teraz czasu na pisanie i prowadzenie bloga będę miała dużo mniej, postaram się ani jednego ani drugiego zbytnio nie zaniedbać. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, a w szczególności pracujące mamy! Kochane, damy radę :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)